Okres jesienno-zimowy właśnie się rozpoczął, a wraz z nim… sezon przeziębień. Tak naprawdę nigdy nie wiemy, kiedy dopadnie nas grypa czy przeziębienie, ale możemy postarać się temu zapobiec. Pytanie tylko – w jaki sposób? 

Istnieje wiele sposobów na wzmocnienie odporności – zarówno te tradycyjne – jak herbata z miodem i cytryną – jak i te bardziej innowacyjne – na przykład w formie tabletek. Każdy sposób na wzmocnienie odporności jest dobry – w końcu nikt z nas nie lubi kilka dni leżeć bezczynnie w domu z gorączką, kaszlem i katarem. 

Podstawą naszej odporności jak i zdrowia jest przede wszystkim dobra dieta. Zjedzenie pożywnego śniadania, pięć posiłków dziennie, pięć porcji warzyw i owoców, nie jedzenie fast-foodów, nawadnianie organizmu – to wszystko ma wpływ na nasz układ odpornościowy. Bardzo ważne jest, aby tego przestrzegać. W diecie powinno być dużo witaminy C, która jest odpowiedzialna za naszą odporność. Znajdziemy ją na przykład w cytrusach, porzeczkach, szpinaku, papryce czy brokułach. Oprócz jedzenia takich produktów, warto włączyć do swojej diety także suplementy z witaminą C, na przykład w formie tabletek z acerolą albo w formie proszku z acerolą, który możemy dodać na przykład do wody, jogurtu czy musli. Dla naszego układu odpornościowego ważne są także inne witaminy takie jak B6, którą znajdziemy w bananach, rybach czy ziemniakach, witaminę E, która jest w nasionach słonecznika, olejach roślinnych czy szpinaku, a także witaminę A, którą znajdziemy w mleku, serze czy też wątróbce. Witamina B6 wspiera działanie systemu obronnego, witamina E wspiera siły obronne w walce z wolnymi rodnikami, a witamina A stymuluje produkcję białych ciałek krwi. Ważne jest również,, aby dostarczyć do naszego organizmu cynk, który tak jak witamina A produkuje białe ciałka krwi i niestety jest słabo przyswajalna, więc potrzebujemy jej więcej. Możemy ją znaleźć na przykład w pieczywie pełnoziarnistym, brązowym ryżu albo ostrygach. 

W ochronie naszego organizmu przed niechcianymi infekcjami pomogą także tradycyjne sposoby takie jak herbata z imbirem, miodem i cytryną, nalewka z cebuli i czosnku albo sok z aloesu. Ważne jest także hartowanie organizmu – możemy to zrobić na przykład biorąc prysznic na zmianę w zimnej i ciepłej wodzie. Pamiętajmy także o tym, aby wychodząc na dwór ubierać się stosownie do pogody, to znaczy nie za ciepło i nie za zimno. Jeśli nie wiemy do końca, co na siebie włożyć – pomocne może okazać się ubieranie “na cebulkę”, czyli warstwami, które w razie przegrzania możemy z siebie zdejmować. Bardzo ważna jest także aktywność fizyczna – zarówno ta na siłowni czy w domu, jak i na zewnątrz. Jeśli nie uprawiamy żadnego sportu na dworze, to warto przynajmniej kilka razy w tygodniu wybrać się na spacer. Z pewnością wzmocni to naszą odporność. 

Aby nasza odporność utrzymywała się na dobrym poziomie, warto dbać o to, żeby zbyt często się nie stresować oraz żeby zapewnić sobie czas na odpoczynek i relaks. Wiadomo – często stresu nie da się uniknąć – zwłaszcza w dobie pogoni za wszystkim i wiecznego pośpiechu, ale naprawdę warto nauczyć się sobie z nim radzić. Dbajmy też o to, aby przespać te 7-8 godzin dziennie – dzięki temu nasz organizm będzie miał czas na regenerację i nasza odporność nabierze więcej siły na kolejny dzień. Wiadomo, że okresowi jesienno-zimowemu towarzyszy chandra i zły nastrój, które możemy zwalczać na przykład poprzez preparaty na poprawę nastroju. Lepszy nastrój=lepsza odporność. Dbajmy o siebie, a będziemy czuli się o wiele lepiej!